niedziela, 8 maja 2016

Fitness dla zapracowanych cz. 2

Ostatnio opowiadałam, jak nie stracić głowy dla zapracowania i naszego pośpiechu w pracy, a także trenować i ćwiczyć fitness. A dokładniej... mówiłam, że sama niemal tracę głowę dla tempa swojego życia, choć o wiele bardziej wolałabym stracić głowę tylko dla fitnessu, ćwiczeń i tańczenia zumby. Tak więc stwierdziłam, że "albo rybki albo akwarium", czyli trzeba mieć czas na porządne treningi... albo na życie w pośpiechu. Jednak wiem, że wykonanymi squatami nie napali się w piecu, a spalone kalorie na treningu nie ogrzeją mieszkania. Wiem, że wielu wciąż myśli o kompromisie, dlatego dziś będę opowiadała o pomysłach na fitness, ruch i ćwiczenia dla tych, którzy nie mają czasu, lecz dają bardzo ciekawe efekty.