Było mi wstyd, kiedy moje koleżanki z dumą powstrzymywały się od
słodyczy, a ja nie. One każde otrzymane słodycze w zamian za studenckie
notatki kwitowały: "och, przecież nie jem czekolady. Nie pamiętasz?" A
mnie już skręcało od napływającej ślinki. Ćwiczyłam wtedy już na
siłowni, uprawiałam fitness i trenowałam koszykówkę. Wiem, że
wyglądałabym lepiej, gdyby nie słodycze. Większość swoich porażek w
zrzucaniu na wadze zawdzięczam słodyczom. Pewnie wiele osób dotyczy
podjadanie w pracy, podbieranie ciasta, zajadanie stresu i wcinanie
słodkości między posiłkami. Jak się temu nie dać? Jak skutecznie walczyć
z podjadaniem słodyczy? Poznaj najlepsze rady.